Z tęsknoty za moją babcią i dziadkiem zrodził się pomysł sesji Przez pokolenia. Wiele razy staram się przypomnieć sobie dziadka czy babcię, jak wyglądali… Towarzyszy mi chęć, by znów się przytulić do babci, razem poczesać włosy, nakarmić kury, pozrywać kwiaty…Chciałabym wiele… czasu jednak nie da się cofnąć.
Doceniajmy to, co mamy tu i teraz i okazujmy miłość naszym bliskim. Są wspomnienia, które aż się proszą o zapisanie, aby móc do nich wracać nie raz!
Gdy moje córki pytają, jak wyglądała moja ukochana babcia, szukam tego jedynego zdjęcia… Kiedyś nie miałam możliwości zrobić zdjęć szybko- telefonem, dlatego ich liczba jest tak mała. Teraz mamy możliwość zbierania wspomnień. Zrób to, a gwarantuję Ci, że za parę lat podziękujesz sobie.
W kwestii przygotowania do sesji pokoleniowej proponuję uzgodnienia indywidualne.